Złe rozpalenie w piecu objawia się dużym zadymieniem i osadzaniem znacznej ilości sadzy w piecu oraz przewodzie kominowym. W takiej sytuacji większość opału ucieka nam przez komin, a piec szybciej się zużywa. Co zrobić, aby uniknąć takiej sytuacji? Jeżeli chcemy wydajnie palić to musimy odpowiednio rozpalać ogień w piecu. W przypadku palenia węglem, musimy pamiętać, że w jego składzie znajduję się dużo niepalnych związków, które jednak pod wpływem wysokiej temperatury rozkładają się na prostsze.
![](https://www.skladwegla.biz/wp-content/uploads/2021/10/czesci-lotnte-wegiel-drewno-768x609.jpg)
Oprócz dużej temperatury w procesie spalania potrzebujemy oczywiście tlenu, gdy te dwa czynniki są zachowane wtedy nie mamy do czynienia z ulatnianiem się w dużych ilościach niepalnych gazów przez komin.
![](https://www.skladwegla.biz/wp-content/uploads/2021/10/spalanie-wegla.png)
Podczas rozpalania należy utrzymywać wysoką temperaturę kotła, aby rozpalić węgiel jest potrzebna temperatura około 4000 C. Do osiągnięcia takich parametrów, należy stopniowo podgrzewać węgiel najlepiej wcześniej wytworzonym żarem z mniejszych brył.
Nie warto zasypywać od razu całego zasobnika, ponieważ zużywa się więcej energii do rozpalenia, a co za tym idzie zwiększają się koszty ogrzewania. Dlatego najlepiej rozpoczynać palenie od podpałki w postaci drewna, a następnie stopniowo dorzucać mniejsze bryły węgla. Jeżeli chcesz jeszcze bardziej zmniejszyć wydatki na ogrzewanie przeczytaj koniecznie o paleniu od góry, o którym pisaliśmy TUTAJ.